Skąd się wzięła i czym jest analiza śledcza, zwana także analizą kryminalną? Potrzeba stworzenia takiego narzędzia zaistniała w końcu lat 60-ch w USA i została wyartykułowana przez organy ścigania. Była ona spowodowana rozwojem przestępczości zorganizowanej, dużą liczebnością i skomplikowaną strukturą grup przestępczych oraz transgranicznym charakterem przestępstw, w czym przodowała włoska mafia. Dotychczasowe metody śledcze okazały się niewystarczające ze względu na brak sposobu przetwarzania i właściwej interpretacji lawinowo rosnącej ilości informacji.
Analiza śledcza na świecie i w Polsce
W połowie lat 70-ch firma ANACAPA Sciences opublikowała zbiór zasad postępowania dotyczący prowadzenia analiz. Zasady opublikowane przez ANACAPA zdobyły dużą popularność w USA, a terminem ANACAPA zaczęto określać metodologię prowadzenia analiz. Kluczowym elementem tej metodologii jest analiza grafów powiązań, czyli - posługując się językiem analityków śledczych - analiza związków pomiędzy obiektami, które są przedstawione na diagramie powiązań.
Do Polski analiza śledcza dotarła w końcu lat 90-ch ubiegłego wieku, a w 2000 roku, w ramach programu PHARE, pierwsze szkolenia zostały zrealizowane na potrzeby policji. Wyszkolono również nauczycieli, co w połączeniu ze spektakularnymi efektami analiz, zaowocowało wdrożeniem tej metodologii w innych służbach i instytucjach państwowych.
Skuteczna metoda walki z przestępczością
Analiza śledcza wkracza również do instytucji spoza służb, takich jak firmy ubezpieczeniowe, czy też banki, gdzie stanowi skuteczne narzędzie do walki z nadużyciami. Istnieje wiele metod i funkcjonalności wspierających analizę diagramów powiązań. Większość z nich, na przykład identyfikacja sieci adresów, telefonów, adresów e-mail, rachunków bankowych i innych obiektów współdzielonych przez osoby, jest zapewne nam znana, nie ma więc tutaj potrzeby dokładnej prezentacji tematu. W tym artykule chciałbym przybliżyć metodę, którą analitycy śledczy stosują rzadko, mianowicie automatyczną analizę sieci społecznej. Posłużę się tutaj przykładem diagramu powiązań zawierającego bezpośrednie związki pomiędzy osobami.
Analiza tak rozumianej sieci społecznej umożliwia szybkie zbadanie dużych diagramów zawierających skomplikowaną strukturę sieci, tzn. strukturę grup i komunikację między ich członkami. Udostępnia wiedzę na temat najważniejszych, ale również najbardziej złożonych aspektów sieci. Aspekty te to źródła i dystrybucja władzy. Podział osób-graczy na grupy i struktury w obrębie sieci może nieść ze sobą informację, pozwalającą zrozumieć i przewidzieć sposób zachowania całej sieci, a umiejscowienie osób w sieci może być kluczowe dla zrozumienia ich zachowania, przykładowo:
- osoba może występować jako łącznik pomiędzy grupami tworzącymi sieć,
- inne osoby mogą mieć dużo powiązań tylko w obrębie jednej z grup tworzących sieć (np. lokalni liderzy),
- niektórzy „gracze” mogą stanowić silnie powiązaną ze sobą elitę, inni mogą nie mieć z nią bezpośrednich związków.
Różnice w usytuowaniu osób w grupach tworzących sieć, informują również o sposobie postrzegania przez nie „sieciowej rzeczywistości”, co także przyczynia się do przewidzenia ich zachowań.
Analiza sieci społecznej w praktyce
Kluczowym pojęciem w analizie sieci społecznej jest centralność. Sieć wysoce scentralizowana jest zdominowana przez jedną osobę która steruje przepływem informacji i może być punktem załamania się całej komunikacji. Sieć mniej scentralizowana nie ma takiego pojedynczego punktu, należące do niej osoby, wciąż mogą przekazywać sobie informacje, gdy istniejące kanały zostaną zablokowane (sieć rozproszona).
Centralność charakteryzują miary umożliwiające identyfikację osób pełniących określone role w danej sieci. I tutaj często analitycy śledczy napotykają problem związany z komunikacją. Przykładowo, miara centralności stopień (Degree in/out) i jej definicja, czyli liczba krawędzi wchodzących lub wychodzących z węzła, niewiele im mówi. Natomiast praktyczna interpretacja definicji, której często brakuje, już tak.
Praktyczna interpretacja wskazuje, że za pomocą tej miary centralności można zidentyfikować w sieci osoby które są znane, dużo wiedzą, pełnią rolę liderów, lokalnych liderów lub koordynatorów, cieszą się prestiżem, mogą również pełnić rolę ekspertów, doradców, są to osoby znajdujące się wysoko w hierarchii, osoby które zatwierdzają decyzje. Przy obliczaniu tej miary centralności można uwzględniać kierunek połączeń. Połączenia przychodzące wskazują na wysoki prestiż, ekspertów, doradców, zatwierdzających decyzje. Połączenia wychodzące wskazują na osoby nowe w organizacji, nie posiadające wystarczającej wiedzy lub na osoby ukierunkowane na rozprzestrzenianie informacji.
Inne miary centralności
Podobnie jest z innymi miarami centralności, do których zaliczamy pośrednictwo (betweenness), bliskość (closeness) i wektor własny (eigenvector). Z perspektywy analityka śledczego, nazwy tych miar niewiele mówią. Definicje również, bo co w praktyce oznacza „stosunek liczby najkrótszych ścieżek między dowolnymi dwoma węzłami przechodzących przez dany węzeł do łącznej liczby wszystkich najkrótszych ścieżek”? A, to pośrednictwo! No i co dalej? Właściwa interpretacja, mówiąca, że pośrednictwo wskazuje na osoby które spajają sieć, występują w roli łączników lub współpracowników pomiędzy grupami tworzącymi sieć (mogą to być np. łącznicy grup przestępczych z różnych miast). Zniknięcie takich osób często powoduje utratę spójności sieci i może przyczynić się do poprawy jakości analizy.
Bliskość wskazuje na osoby których centralna pozycja w sieci pozwala na ułatwianie lub monitorowanie przepływu informacji, osoby takie wiedzą „co się dzieje”, mają szybki dostęp do innych osób w sieci, wpuszczenie do sieci informacji z zewnątrz poprzez te osoby powoduje jej szybkie rozpowszechnienie, a zniknięcie takiej osoby, powoduje zaburzenia komunikacyjne.
Wektor własny z kolei wskazuje na osoby znajdujące się w najbliższym otoczeniu ważnych osób. posiadające wiedzę o ich działaniach i mogące stanowić cenne osobowe źródło informacji.
Wydaje się, że wiedza praktyczna na temat miar centralności sieci może zmienić sposób postrzegania przydatności automatycznej analizy sieci społecznej przez analityków śledczych, do czego autor tego artykułu starał się przyczynić.
Istnieje jeszcze jeden ciekawy aspekt analizy sieci społecznej. Załóżmy, że usuniemy z diagramu osoby o najwyższej wartości miary stopień. Powstanie wtedy pytanie kto przejmie w organizacji rolę liderów, koordynatorów, ekspertów, doradców? Powtórne uruchomienie analizy sieci pozwoli nam znaleźć hipotetyczną odpowiedź. Ta sytuacja dotyczy również innych miar centralności. Ale to już temat na zupełnie inny artykuł…